Witam wszystkich, którzy są ze mną, wszystkich którzy po cichutku zaglądają i wszystkich, którzy przyjdą tylko raz i nigdy nie wrócą. Cieszę się, że jesteście :)

Obserwują:

poniedziałek, 18 stycznia 2016

Koronkowe poduszki

Witajcie Kochani :)

Bardzo wszystkim dziękuję za dostarczanie mi energii, która niewątpliwie będzie mi potrzebna, żeby wytrwać w karteczkowej zabawie. Bo, że namówiłyście mnie, to już w komentarzach pisałam. Zresztą, przecież to Wy będziecie te karteczki dostawać, to chyba wiecie co mówicie  :)))). Póki co, grzeję żelazko do produkcji kolejnych tekturek, bo na tym będę bazować. Tak sobie założyłam.

A dziś powrót do szydełka. Na jedno z cyklicznych wyzwań u Danutki, pokazywałam czekoladowe poduszki. Dziś kolejne dwie poleciały do koleżanki.
Robione kordonkiem Kaja15, szydełkiem 1,25. Spód jest w kolorze czekoladowym. Poszewki zasuwane na zamek, rozmiar 40x40.


I jeszcze zdjęcie na brązowym tle.


Mam nadzieję, że koleżance się spodobają :)
Przy kartkach dobrze się bawiłam, przy szydełku odpoczywam :)

***

Zima, śnieg, mróz, a lubię ciepło, lato i słońce, ale Eranka to już chyba lekko przegina ...


Na pergoli, jak co roku wisi karmnik dla ptaszków i słoninka. Batmankowi nie daje to spokoju i wciąż kombinuje jakby tu się dostać do tych dobroci :)


Ptaszki w tak zrobionym karmniku są bezpieczne, koty im krzywdy nie zrobią.

 Tyle na dziś, pozdrawiam Was serdecznie i do następnego :)


66 komentarzy:

  1. Urocze poduszki ,na pewno spodobają się koleżankom :)
    A kot to widzę łobuziak i chce pojeść smakołyków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Batmanek do taki słodki łobuz-pieszczoch :)
      Dziękuję Beatko :)

      Usuń
  2. Ewo,podziwiam Twoje poduszki,bardzo ładnie prezentują się.Kociaki masz cudne jak wiadomo koty to piecuchy :) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Basiu :)
      Przy szybie kominkowej jest bardzo gorąco.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. Piękne poduszki. Takie mieć w domu na kanapie, to marzenie. Pozdrawiam i zapraszam do udziału w zabawie na moim blogu! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Są równie cudowne jak te poprzednie. Czekoladowa koronka na białym tle daje naprawdę piękny efekt :)
    Pozdrawiam cieplutko, bo za oknem wreszcie zima :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aga :) Taki odwrotny kontrast niż klasyczny :)

      Usuń
  5. Ale fajne te koty.Lubie koty bo sa madre.Poduszki sliczne Efciu.Bardzo mi sie podobaja.
    Wszystko u ciebie takie sliczne.Lubie czytac twoje posty,sa ciekawe.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu bardzo serdecznie :)
      Też lubię koty, są niezależne. Ale potrafią okazać miłość człowiekowi:)
      Pozdrawiam bardzo :)

      Usuń
  6. Ewuniu,przepiękne te poduszeczki zrobiłaś,na pewno sprawiły koleżance dużo radości:)Koty uwielbiają ciepło i są łobuzerskie:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam cztery koty i każdy inny, ale ciepełko lubi kazdy :)
      Dziekuję Jadziu

      Usuń
  7. Ale fajne te koty.Lubie koty bo sa madre.Poduszki sliczne Efciu.Bardzo mi sie podobaja.
    Wszystko u ciebie takie sliczne.Lubie czytac twoje posty,sa ciekawe.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne są te poduchy Ewuniu, wyglądają bardzo dekoracyjnie. Chyba mam coś wspólnego z Twoim kociakiem - chętnie przeleżałabym zimę przy kominku.
    Przesyłam buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie urodziwe poduchy uszydełkowałaś! Nadają wnętrzom osobliwy klimat. Jakbym miała możliwość też bym poleżała koło kominka, ale ze spacerów po pergoli to oczywiście rezygnuję. Pozdrawiam zimowo ale cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pergoli mozna ewentualnie się pohuśtać Alinko :)
      Dziękuję za ciepłe słowa :)

      Usuń
  10. dekoracyjne podusie Ewo stworzyłaś... takie to pasują n każdą porę roku;
    a kociaki ... no cóż... każdy co innego lubi... hihi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Joasiu :)
      Sama wisz najleiej jak to z tymi kotami :)))))))
      Buziaki :)

      Usuń
  11. Poduchy są super! Moje koty też koczują całymi dniami pod karmnikiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim dupki szybko marzną więc wracaja czem prędzej do domu :)
      Dziękuję Aga :)

      Usuń
  12. A to cwaniaczek jeden;) Całe szczęście że ptaszki bezpieczne.
    Poduchy rewelacyjne! Pięknie prezentuje się czekoladowy kordonek na jasnym tle!
    Do Celinki właśnie napisałam;)
    Buziaczki Ewuś:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ewciu poduszki są fantastyczne bardzo praktyczne to Twoje odpoczywanie.
    A kociaki masz słodziutkie. Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marzenko :)
      Wszystkie zwierzątka są fantastyczne :)
      Pozdrawiam gorąco :)

      Usuń
  14. Śliczne poduchy a kicia cudowna. Pozdrawiam Kaśka z http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Poduchy wyglądają obłędnie. Kicia moich rodziców też tak do kominka podchodzi jakby nie miała instynktu. A Batmanek jak mój antek wygląda...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam takie dwa czarnuszki Marysiu :) Ale Batmanek, bardziej z charakteru do Twojego Antka podobny. Erankę zabieram z tego kominka, żeby nie miała w główce smażonego móżdżku :))))
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  16. Poduchy są przecudne. Pięknie je wykonałaś. Nasze koty też ciągle próbują dostać się do słoninki. Eranka nie boi się , że futerko spłonie , ogrzewa się na zapas . Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. N, ja właśnie nie wiem Marysiu, jak jej nie jest za gorąco.
      Dziękuję bardzo :)

      Usuń
  17. Ewuniu podusie są cudne,aż pożeram je wzrokiem tak mi się podobają .Ależ Ty masz talent w łapkach do tego szydełka ,że o cierpliwości nie wspomnę .
    Buziaczki po raz drugi dzisiaj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Danusiu, że Ci się podobają, choć lubisz chyba bardziej ecru i beże :)
      Całuski slę gorące :)

      Usuń
  18. Cóż jeszcze dodać do zachwytów nad poduszkami. Piękne są i już. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna koronka, a ja kocham brązy więc tym bardziej się zachwycam:)
    Jeszcze zachwyt we mnie budzą Twoje kotki. Jak na Batmana przystało, nie boi się wysokości, a Eranka... Cóż piękna, o niespotykanym futerku kociczka. Podrap je proszę za uszkiem ode mnie.
    Pa, dobrej nocy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kociaki wymiziane od Ciebie Aniu, mruczą :))))))
      Dziękuję za te cieplutkie słowa. Pamiętam, pamiętam, masz swój pokoik w brązach, a to dla mnie ważna informacja jest :))))))
      Buziaczki

      Usuń
  20. Efciu Kochana, śliczne poduszeczki ! Koleżance na pewno sie spodobają bo uważam że są cudne ! Buziaczki Kochana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo Szymko :) Miód na serce :)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  21. Koty są uparte i sprytne więc wszystko się może zdarzyć... Mój kiedyś upolował szpaka... Jak dał radę???
    Poduszki są mistrzowskie, przepiękne motywy:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, moje też czasem ptaszka przyniosą. Takie są koty, to wieczni łowcy, drapieżniki.
      Dziekuję :)

      Usuń
  22. Ewciu strasznie się, że moje "ogórki" zmotywowały Cię do dalszego doskonalenia warsztatu kartkowego . Mam nadzieję , że będziesz miała z tego choć trochę frajdy.
    Poduszeczki są cudne , w tych brązach wyglądają niezmiernie elegancko. Chyba nikt by się nie powstydził położyć ja w salonie na kanapie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz siłę przekonywania Aniu :))) Gdybym nie miała przy tym dobrej zabawy, to bym na pewno się nie zmusiła :)
      Nadmiar poduszek zawsze przypomina mi film "Nadchodzi Polly", ale dwie, owszem, mogą być :)
      Buziaki I dziekuję :)

      Usuń
  23. Przepiękne poszewki na podusie :-) Piękny kolor i śliczne wzory :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję Kasiu, i szybko się je robi, a to tez zaleta :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  24. Śliczne poduszeczki.W tym kolorze pięknie się prezentują. Bardzo ładny wzór.
    Koty lubią ciepło. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wolę te czekoladki Teresko :) dziekuję i pozdrawiam gorąco :)

      Usuń
  25. Wszystko już zostało napisane więc tylko wzdechnę cichutko....o ja. Piękne koroneczki Ewuniu z Twoich rąk wychodzą. Pozazdrościć tylko mogę cierpliwości i wytrwałości. Przyznam, że i ja lubie ciepełko i chetnie posiedziałabym przy blasku ognia z kominka, no moze nie aż tak bliziutko jak Twoja kotka. Buziaczki i serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Haniu :) Tęsknię za ciepłym latem, nawet za gorącym latem, upalnym latem...jeszcze troszkę :)
      Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  26. Poduszki są piekne.Mnie też marzą się takie .Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. jak sie mają nie podobać jak są śliczne:D

    OdpowiedzUsuń
  28. Przepiękne poduszki. Podoba mi się kolorystyka i wzór. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ewuniu piękne są te Twoje podusie, juz poprzednio mnie też zachwyciły :) A te Twoje kociaki są fajniutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Poszeweczki są cudnej urody,bardzo mi odpowiadają i kolorystycznie i wzory.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Uwielbiam własnoręczne poszewki na poduszki. Twoje są, piękne, bardzo klimatyczne. Super wzór i świetne wykonanie. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ewuniu przepiękne poduchy z delikatnym wzorem zachwyciły mnie,chociaż generalnie za brązami nie przepadam.
    Czemu się dziwisz Eranka wybrała doskonałe miejsce by wypocząć i ogrzać się,a Batmanek jak to kocurek dotąd będzie próbował,aż w końcu mu się uda ściągnąć kawałek słoninki dla siebie,w akcie desperacji skoczy na karmnik i będzie po wszystkim,czego nie życzę :)))
    Serdeczności Ewuniu przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  33. Poduszki przepiękne! Koleżanka będzie wniebowzięta :-)
    Koty to stworzenia, które mnie fascynują, mogłabym je podglądać godzinami. Ciekawe kiedy Batman wykombinuje jak się dorwać do słoninki :-)

    OdpowiedzUsuń
  34. O podusiach już wszystko powiedziane, wypada mi tylko potwierdzić; są piękne. W kontraście z białym podłożem pod koroneczką emanują cudownym wzorkiem dla oczu i to nie przesadzonym, są takie w sam raz.
    O kociakach się nie wypowiadam, bo za nimi nie przepadam, ale widać, że im dobrze w twoim domku.)

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetnie się zapowiadały na tym kawałku co widziałam, no ale teraz w całości to dopiero mistrzostwo ! Kiedyś muszę naocznie sobie pomacać to cudo, bo te filety mnie do szału doprowadzają, a dla Ciebie bułka z masłem ! Na widok Batmana zdrowo się uśmiałam, niezły agent :)
    Buźka :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Cudowne poduchy!!! Wspaniale się prezentują!!!Uroczy kociak!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  37. dwie "czekoladki" ;-D

    a kotu dzwoneczek :-)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ale sprytny kociaczek:) podusie rewelacyjne. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  39. Ewciu te poduchy są kapitalne! A kominka zazdroszczę :) to moje marzenie, mieć taki kominek u siebie.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy wpisany komentarz :) Są dla mnie bardzo ważne. Dzięki nim wiem, że to co robię, ma jakiś sens.