Potem otworzyłam pocztę a tam... Chciałabym zaprosić Ciebie, czy się zgodzisz ? Mam nadzieję, że tak :) Siedziałam oniemiała z wrażenia i chyba ze trzydzieści razy przeczytałam całą wiadomość. Byłam zaskoczona, ale również bardzo szczęśliwa. Ktoś zauważył mnie w tłumie cudownych blogów. Tym Kimś jest Bożenka
Bożenka |
Nie znamy się osobiście, ale na każde moje pytanie Bożenka odpowiada wyczerpująco, podsyłając linki-odnośniki i tłumacząc "jak krowie na rowie" gdy pytam o rzeczy na których się nie znam :) jest osobą niezmiernie pomocną i uczynną :)
Dziękuję Ci Bożenko za zaproszenie do zabawy, sprawiłaś mi niezmierną radość :)
Creative Blog Tour
Najtrudniej mi mówić o sobie (mogę być nieobiektywna), postaram się jednak odpowiedzieć na wszystkie pytania.
1. Nad czym obecnie pracuję?
Teraz głównie nad ogrodem. Trzeba rośliny i rabaty przygotować do zimy. Wieczorami uczę sie haftu wstążeczkowego. Próbuję wyszywać wstążeczkami, które mam w domu. Jak już będę pewna, że podołam, kupię wstążeczki właściwe. Poniżej moje marne próby.
Kończę również blok na noże. Czekają go jeszcze na kolejne warstwy lakieru.
2. Czym moja praca różni się od innych?
Moje prace nigdy nie były i nie będą w stylu Vintage i Shabby chic. Lubię drewno i gdy coś starego odnawiam, nie kładę farby na piękne słoje. W tym celu używam lakieru bezbarwnego lub wosku. Serwety, obrusy i inne rzeczy wykonane na szydełku zawsze krochmalę i naciągam. Dopiero wtedy uważam pracę za zakończoną i godną pokazania, a zauważyłam, że nie wszędzie tak jest.
3. Dlaczego tworzę i piszę bloga?
Tworzę, bo lubię, bo mnie to odpręża i wycisza. Piszę bloga, bo dzięki niemu mogłam poznać osoby z pasją, które rozumieją, że jak się coś robi ręcznie, to nie znaczy, że można to robić dla każdego i za darmo "bo przecież co to dla ciebie", które potrafią docenić wartość rękodzieła, niekoniecznie tylko tę materialną. Zaczęłam od drutów i szydełka, zaraziłam się dekoupage'm, a ostatnio haftem wstążeczkowym :)
4. Jak wygląda mój proces tworzenia?
Z drutami i szydełkiem siadam w każdej wolnej chwili przy kominku i macham oczka i pikotki, starając się, żeby moje koty nie interesowały się moją pracą bardziej niż ja :)
Dekoupage powstaje przy blacie kuchennym, bo tam najłatwiej jest mi sprzątać pozostałości po papierze ściernym i płukać pędzelki. Proza życia :)
Wstążeczki... póki co: jęzor na wierzchu, zmarszczone czoło i ambitendencja- eeee, odłożę, albo nie, jeszcze spróbuję ;)
Strasznie się rozpisałam o sobie, a przecież muszę jeszcze pokazać Wam dziewczyny, które zaprosiłam i zgodziły się wziąć udział w zabawie. Są to Lucy i Bogusia
Lucynkę poznałam na forum ogrodniczym i ujęła mnie swoim poczuciem humoru. Potem poznałyśmy się osobiście na spotkaniu zielonozakręconych forumek.
Kradziejka roślin |
To my :) Nikt inny nie namówiłby mnie do tego :) |
Drugą osobą jest Bogusia.
Bogusi nie znam osobiście. Na Jej bloga trafiłam stosunkowo niedawno, ale zostałam tam na pewno na długo :) Bogusia potrafi papier zapleść, złożyć i posklejać w najróżniejsze formy i kształty. Również kanzashi wykonane przez Nią zachwyca. Do tego początki dekoupage pokazują, że talent ma dziewczyna do upiększania przedmiotów codziennych, robiąc z nich rzeczy niepowtarzalne i radosne. A ostatnio pokazała nam również swoje pokłady cierpliwości. Bogusia jest osobą, do której przyjemnie się wchodzi na bloga, bo zawsze jest coś ciekawego i nowego do zobaczenia. Zobaczcie sami:
Bogusi nie znam osobiście. Na Jej bloga trafiłam stosunkowo niedawno, ale zostałam tam na pewno na długo :) Bogusia potrafi papier zapleść, złożyć i posklejać w najróżniejsze formy i kształty. Również kanzashi wykonane przez Nią zachwyca. Do tego początki dekoupage pokazują, że talent ma dziewczyna do upiększania przedmiotów codziennych, robiąc z nich rzeczy niepowtarzalne i radosne. A ostatnio pokazała nam również swoje pokłady cierpliwości. Bogusia jest osobą, do której przyjemnie się wchodzi na bloga, bo zawsze jest coś ciekawego i nowego do zobaczenia. Zobaczcie sami:
Pozwolicie, że osobne podziękowania skieruję jeszcze do Ani/Pawanny z bloga http://ogrod-mojekrzakiptakiinnedziwaki.blogspot.com/. Aniu, Tobie również bardzo dziękuję :)
Pozdrawiam Was :)
Fajnie poznac bliżej Ewuniu Ciebie oraz inne blogerki, fajna jest ta zabawa :)
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba, Lidziu :)
UsuńPozdrawiam.
Bardzo ciekawy wpis Ewuniu, lubię tą zabawę.. :)) Właśnie dziś śmiałam się, czytając któreś swoje odpowiedzi na LBA. :))
OdpowiedzUsuńFajnie tak powspominać co się kiedyś myślało :)
UsuńOdwiedziłam Dziewczyny, mają piekne blogi...pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCieszę się Basiu, że zachęciłam Cię do zajrzenia do dziewczyn :)
UsuńSerdeczności :)
Zaciekawiłaś mnie i to bardzo :) Uwielbiam poznawać nowe blogi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ♥
Ja również Aniu, jest tyle ciekawych blogów o których jeszcze nie słyszałam, można w ten sposób choć namiastkę osób z pasją odwiedzić :)
UsuńSłonecznie pozdrawiam :)
No Kochana, po takiej prezentacji, niech no tylko coś skrochmale na blogu, to mam przegwizdane ...
OdpowiedzUsuńRewelacyjna własna prezentacja, a pierwsze początki haftu wstążeczkowego, zapowiadają się obiecująco. Jako małopolanka, powinnaś wiedzieć, że nie od razu Kraków i ... coś tam dalej :)
Lucy już znam, teraz wiem jak wygląda i jestem pewna , że szybko to jej nie opuszczę :)
A Bogusię na pewno odwiedzę :)
Pozdrawiam i dzięki za ciepłe słowa :)
Bożenko, Ty niczego nie jesteś w stanie skrochmalić ( choć lepiej bym się czuła jakby Ci się choć troszkę to udało;)).
UsuńCo do wstążeczek... może i nie od razu Kraków, ale Twój obraz od razu był piękny! No i ja bym tak chciałaaaaaaa...
Dziubaski :)
Ja też jestem zachwycona tą zabawą która zatacza coraz szersze kręgi. Fajnie tak bliżej poznać osoby które znamy tylko z komentarzy. Fajnie też poznać kogoś nowego.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Ewuniu to co napisałaś o sobie, szczególnie w punkcie 3. O hafcie wstążeczkowym chyba nie wiedziałam - ale wiesz, ta fioletowa róża jest niesamowita!
Bożenkę trochę znam - uwielbiam jej poczucie humoru. Do pozostałych pań z pewnością wkrótce zajrzę. Pozdrawiam cieplutko!!!
Mnie też się bardzo spodobała ta zabawa Ewciu :) Haftem wstążeczkowym zaraziłam się jakiś tydzień, dwa temu, więc jeszcze to całkiem świeża choroba ;)
UsuńPrzesyłam promienie słońca :)
No i wspaniale, że zostałaś zaproszona. Już się nie mogę doczekać tych wstążeczek.
OdpowiedzUsuńMarysiu, wiesz, że może to być porażka? Ale obiecuję, że sie bardzo postaram :)
UsuńCałuski :)
Ewo-odwiedzilam blogi,fajne te blogi takie jak i twoj ,milo poznawac tak sympatyczne osoby,duzo sie uczymy od nich...Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziekuję Elu, że zechciałaś odwiedzić dziewczyny :) Masz rację, bo np. gdyby nie Ty, nigdy nie zaczęłabym nawet semele, a teraz już szykuję drutki na wczesne wieczory :)
UsuńPozdrawiam mocno :)
Przede wszystkim gratuluję Ci Ewuś:) Do nominowanych przez Ciebie pań na pewno zajrzę.
OdpowiedzUsuńMyślę że już możesz kupować wstążeczki - różyczki prześliczne.
Pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję Aniu :)
UsuńGratuluję wyróznienia , miło czegoś więcej dowiedzieć się o Tobie . Do polecanych blogów zaglądnę.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu :)
UsuńPozdrawiam równie gorąco :)
Gratuluję Ewuniu. Wspaniale, że mogłam o Tobie przeczytać:) Nie znam Cię osobiście, ale czuję, że jesteś wspaniałą dziewczyną. Jeszcze na dodatek pełną humoru, bo kto by skakał tak jak Ty:) Chciałabym Cię poznać osobiście:) Może kiedyś to się stanie.
OdpowiedzUsuńIdę zwiedzać blogi przez Ciebie polecane i dziękuję, że mi dziękujesz:)))) Buziak.
bardzo mi miło Aniu, czytać takie słowa :) Lubię się śmiać, nie lubię narzekać :) Aneczko, może kiedyś będzie taki czas, że się spotkamy. Myślę, że były by to wspaniałe i niezapomniane chwile :) Póki ja nie mogę ruszyć się z domu, wiedz, że zawsze możesz Ty wpaść do mnie. Zapraszam bardzo :)
UsuńGratuluje wyróznienia. Miło mi było poczytac o Tobie i twoich pasjach i zainteresowaniach. Hafcik wstązeczkowy zapowiada się pieknie , już te róze sa cudowne. Bogusie znam z blogowego świata , i lbię do niej zaglądac,a do Lucynki zaraz zajrzę.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci słoneczka i cieszę się że Cie poznałam .
Pozdrawiam
Dziękuję Aniu, bardzo miłe są Twoje słowa :) Ja również się cieszę, że Cię poznałam i mogę podziwiać Twoje prace :)
UsuńŻyczę spokojnej nocki i dobrego jutra :)
Ewuś jak fajnie opisałaś o sobie ,o dziewczynach,z wielką przyjemnością wszystko przeczytałam od dechy do dechy..Gratuluję takiego wyróżnienia,które zatacza coraz większe kręgi.
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Dziękuję Danusiu :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ciekawie jest poczytać o cudzym życiu i dlaczego pewne rzeczy dzieją się w jego życiu.
OdpowiedzUsuńJa nie mam artystycznych zdolności dlatego z ciekawości zaglądam do innych i do Ciebie :-)
Gratulacje za wyróżnienie :-)
Masz za to Krysiu serce pełne miłości dla naszych braci mniejszych, pasję rowerową i pozytywny stosunek do świata i dlatego ja do Ciebie zaglądam z wielka chęcią :)
UsuńPozdrawiam bardzo
O ranyyy Ewunia o zdjęciu z trampoliną nie było mowy ...heheh ...ale ono chyba najlepiej oddaje to co nas łączy ..dużo zielonego i nasze roześmiane pyszczki ....z tego co jeszcze nas lączy nie wymieniłaś miłości do zwierząt i do jedzenia ( czego niestety po Tobie nie widać ..ze mną gorzej) ....ja Ci powiem co ja mam od Ciebie .....albo nie napiszę w swojej prezentacji
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję ...dziewczyny połowa tego co Ewunia napisała to nieprawda ...ja nic nie kradnę ..no chyba że ma to na zdjęciu to się nie wyprę ...
całuję mocno
zapraszam do siebie Lucy
Witaj Ewuniu, przepraszam, ze dopiero pisemnie potwierdzam swoją obecność u Ciebie. oczywiście gratulacje za takie wyróżnienie :) i dziękuję za nominację i zaproszenie do tej zabawy. Nawał pracy ostatnio nie zawsze pozwala do zostawienia paru słów. Ale obiecuję poprawę. U dziewczyn byłam i nie dziwię się , że nas tam zaprosiłaś. Nie można się tam nudzić. pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńWiem Bogusiu i tez często mam niedoczas :) Ale będę czekać na poniedziałek na Twoja prezentację :) Pozdrawiam.
UsuńOj, poskakałabym na trampolinie i to bez siatki. Fajnie było dowiedzieć się czegoś o Tobie :-)
OdpowiedzUsuńA ja miałam opory, bo wiesz jak pomyślałam o tych wszystkich zrzeszotniałych moich kościach... ;)
UsuńEwa,
OdpowiedzUsuńserdeczne gratulacje :) blogi super !
pozdrawiam ciepło
Mag
Dziekuję Mag :)
UsuńRobisz tak piękne prace ze z pewnością będziesz zauważona i co pokazuje wyróżnienie już jesteś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Diano, bardzo mi miło :)
UsuńPozdrawiam
szalone kozy! zgaduję, że wcześniej wyrzuciłyście dzieciaki z trampoliny...?
OdpowiedzUsuńw sumie to chętnie bym do was dołączyła ;-DDD
Bogusię znam a Lucynkę zanawiedzę :-)
ha! toż to "ta" Lucy! :-D
Usuńnooooooo to ja się w ciekawym towarzystwie obracam :-) to komplement jest!, żeby nie było :-)))
Ano "ta" :)))))))))))))))))))) Wszak ja do Ciebie właśnie przez Lucy trafiłam :)
UsuńZapraszamy na trampolinę :)))))))))))))))))))
Gratuluje wyróżnienia. Fajna zabawa i można poznać wiele ciekawych osób.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Gratuluję wyróżnienia. Dzięki tej sympatycznej zabawie mogłam Cię bliżej poznać Ewo . Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia! Dzięki tej zabawie można poznać bardzo ciekawe osoby :-)
OdpowiedzUsuńSzaleństw na trampolinie zazdroszczę, sama bym tam chętnie pofikała.
Zerknęłam do Lucy i Bogusi, muszę się tam baczniej porozglądać. A wyszywanie wstążeczkami jest bardzo ciekawe, obrazki są tak pięknie kolorowe i podoba mi się ten efekt przestrzenności. Próbuj dalej, jestem ciekawa Twoich prac.
Miłe wyróżnienie:) . . . i bardzo miło bylo Was poznać:) Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie. Ania
OdpowiedzUsuń