Pogoda się zdecydowanie popsuła, można więc bez wyrzutów sumienia zasiąść do kartkowania z Anią w ramach zabawy Kartki przez cały rok 2016
Wczoraj cały dzień myślałam, mierzyłam i nic nie wymyśliłam. Doszłam do wniosku, że to chyba zestaw kolorów tak na mnie działa, bo zielono-żółto w ogrodzie lubię, ale na karteczkach to już nie moja bajka. Wciąż miałam albo za zielono, albo za żółto, albo znów mdło i bez wyrazu. Wrzuciłam wszystko do pudła i stwierdziłam, że tym razem karteczek wg wytycznych Ani zrobić nie dam rady.
Jak to jednak było w bajce, ranek przyniósł rozwiązanie (zapomniałam co to była za bajka).
Tak więc, Wielkanoc miała być żółto-zielono-biała. Nie jest to szczyt moich marzeń karteczkowych. Wszystkiego to za dużo. Ale jest jak jest i trzeba to znieść z godnością ;)
Boże Narodzenie miało być zimową porą. Zima jest widoczna, gwiazdka do wykorzystania po odklejeniu.
A kartka okolicznościowa miała zawierać w przeważającej ilości kolor zielony i żółty. I Ta karteczka nie spełnia wymogów, bo żółtego jest malutko, ale...
...z niej jestem najbardziej zadowolona. Nic za dużo i nic za mało. A jak Wy sądzicie?
Różyczki robiłam z kursu na filmiku TUTAJ. Ja wykorzystałam do ich zrobienia płótno lniane. Są dużo mniejsze i delikatniejsze niż jutowe. Na karteczki nadają się w sam raz.
Na koniec jeszcze kolaż wszystkich trzech kartek i pędzę do żabki.
Chyba spodobało mi się łączenie materiałowych ścinków, więc pewnie jeszcze Was troszkę pomęczę tymi tkaninkami :)
Do następnego, pa :)
Te wyzwania to lubią namieszać nam w głowach. Czasem nie wiadomo jak jakieś zadanie ugryźć. Ale u Ciebie poszło świetnie, efekty ciekawe. Czasu spędzonego nad nimi nie widać, więc tylko chwalić, chwalić...
OdpowiedzUsuńDziękuję Alu. Czasem trzeba odpuścić, żeby przeczekać brak pomysłów :)
UsuńWszystkie mi się bardzo podobają.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :)
UsuńEwuś, czasem tak jest że nie czujemy pracy i męczymy się z wyzwaniem, ale na szczęście dałaś radę. Mimo że kolorystyka też jakoś nie dla mnie, jednak podobają mi się karteczki, szczególnie ostatnia.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie zabrałam się za żadne wyzwanie, wszystko jakoś pod górkę, ale mam jeszcze trochę czasu;)
Buziaczki:)
Ewuniu cieszę się , że nie odpuściłaś karteczek, mimo że kolorki Ci nie pasują . Uważam że bardzo fajnie sobie poradziłaś z tymi karteczkami i każda ma to coś w sobie. Bardzo fajne są te różyczki z lnu. Kursik na nie oglądałam już kiedyś i tez miałam ochotę je zrobić tylko jakoś czasu ciągle mi brakuje. Zaliczam oczywiście wszystkie z wielką radością na szósteczkę.
OdpowiedzUsuńBuziaczki
Ewuniu, zrobiłaś śliczne karteczki;)A śliczne dlatego, że nie są wykonane z ,,gotowców". To nie sztuka nakupić kwiatuszków i listków, napisów czy innych pierdółek i robić sto przymiarek, gdzie, co pasuje... Wg mnie sztuką jest wykonanie kartek własnoręcznie od podstaw. Tak, jak to zrobiłaś;)Karteczka okolicznościowa też mi się najbardziej podoba;) Jest taka oryginalna... Pozdrawiam Cię gorąco i życzę miłego tygodnia;)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita. Najpierw straszysz że nie zrobisz, potem że są nijakie a na końcu pokazujesz takie świetne karteczki :) Och Ewuniu, Ewuniu... :)
OdpowiedzUsuńEwciu jak już napisała Małgosia zrobiłaś swoje karteczki od podstaw i to jest najważniejsze:)
OdpowiedzUsuńfajnie wykorzystałaś materiały, też sie do nich przymierzam, więc poszyjemy razem :D
Mnie sie Twoje karteczki podobają :)
pozdrawiam
Oj tam, oj tam... Kolory nie takie, a kartki mimo to piękne, zwłaszcza ta ostatnia.
OdpowiedzUsuńPierwsze co rzuciło mi się w oczy, to jak ślicznie się inspirujemy nawzajem :) Karteczki cudne kolorowe i myślę że łyknie je nie tylko Anulkowa żabcia. Patrząc na pierwsze Twoje kartki, zrobiłaś 2 milowe kroki w przód, dla mnie cudo :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki :)
Oby nie było to tak jak za Gomółki z tym krokiem w przód :)))))))))
UsuńDziękuję Bożenko :)
Buziaki :)
Śliczne karteczki. Za każdym razem coś nowego pokazujesz.Kwiatki lniane super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
I mnie się najbardziej podoba ostatnia karteczka! I to nie przez kolory, a przez użycie materiałów. A prawdę mówiąc to wszystkie są świetne i bardzo oryginalne. Wciąż pięknie zaskakujesz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :-)
Ostatnia karteczka jest bardzo oryginalna.
OdpowiedzUsuńEwcia jesteś niesamowita-cudne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki przygotowałaś, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńświetne
OdpowiedzUsuńwiedziałam , że się wciągniesz
Wszystkie są piękne - podziwiam i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWow! Wow! WoW! Jakie cudne. Wyspecjalizowałaś się już w tych karteczkach:) Ale dla zdolnego nie ma nic trudnego:) Tylko potrzebne chęci.
OdpowiedzUsuńnieszablonowo...
OdpowiedzUsuńi to jest największa ich zaleta :-)
Fajne karteczki , ta z odklejanka gwiazdka swietny pomysl, i lniane kwiatuchy sliczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki Ewuniu. Muszę Ci powiedzieć, że mnie też zauroczyła ta ostatnia. Niby prosta a oczu nie można oderwać - znakomity pomysł.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski.
Karteczki fantastycznie obmyśliłaś i wykonałaś. Podziwiam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEwuniu pomysłowa z Ciebie dusza-ta materiałowa najbardziej chwyta za serce- pomysłowa i piękna, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńUmknął mi ten wpis ,a widzę że Twoje karteczki Ewo z każdą odsłoną są coraz piękniejsze,pomysłowa z Ciebie kobieta,zachwycam się nimi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie :)
Piękne te tkaninowe elementy ,dały bardzo oryginalny efekt :-)))
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje karteczkowe:) A kwiatki są przeurocze:)
OdpowiedzUsuńŚliczne :-) Wszystkie sliczne !!!!!
OdpowiedzUsuńsympatyczne, urokliwe karteczki! :)
OdpowiedzUsuńOjej ale fajne różyczki! Świetnie wykombinowane, a karteczki bardzo udane :)
OdpowiedzUsuń