wtorek, 26 lipca 2016

Dla Ań i Hań

Witajcie :)

Muszę zrobić malutki przerywnik pomiędzy kartkowymi postami. Ja przecież nie karteczkowa jestem, a trzy ostatnie posty tylko o karteczkach...
Wracam więc do mojej tytułowej techniki, szydełka.
Zamierzyłam sobie obrus na duży stół techniką siatkową. Temat dopiero zaczęłam, ale może w rok się uporam. W między czasie powstały drobniejsze rzeczy, przeznaczone na prezenty lipcowych solenizantek, których mam w dość licznej ilości. Mama, chrzestna mama, bratowa, koleżanki - wszystkie Anki - Hanki :)  Oczywiście nie wszystkie moje Anie-Hanie są wielbicielkami tego typu drobiazgów, ale dla części z Nich się postarałam :)))))

Ponieważ właśnie Ań i Hań mam najwięcej naokoło siebie, dlatego też o ich imieninach pamiętam :)

Wszystkim 
Annom, Hannom, Aniom i Haneczkom 
życzę spełnienia marzeń, 
wielu radosnych chwil, 
zdrowia 
i wszelkiej szczęśliwości.

A spod szydełka  wyszły takie oto prace









 Zdjęcia kiepskie ale spieszyłam się, żeby wysłać przed ŚDM, bo z naszą PP mogą być w tych dniach problemy.

W komentarzach Marysia i Marzenka pytały o kotka. Zatem wklejam zdjęcia, które pokazują, że dobrze mu :)))))
 

Pozdrawiam Was serdecznie, życzę  spokojnych dni i do następnego :)



28 komentarzy:

  1. Piękne szydełkowe prezenty, bardzo różnorodne, po prostu dla mnie idealne:) pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Serwety świetne, na pewno ucieszą solenizantki.
    A kociak widać, że ma tam u Was dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ucieszą , ucieszą. Jedna już jest moja. Dziękuję Ewuniu. Twoje łapki szydełkują same cudowności. Buziaczki kochana wielkie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewuniu, piekne prace, ja rowniez dolaczam sie do zyczen , moja mama tez Hania:) Kicius przeuroczy:) Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne serwety.Fajnie ,ze kotek dobrze sie ma.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewciu wydziergane świetnie a jedna z nich jest moja i w naturze wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciu . Dziękuję Ci bardzo z całego serca za pamięć , życzenia i cudną serwetkę.
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje serwetki Ewuniu zawsze zachwycają i na pewno Anny były zachwycone prezentami. Najbardziej jednak zauroczyła mnie dziś poducha - jest cudna!
    Przesyłam buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ewuniu! Wszystkie serwetki są prześliczne, Pozdrawiam gorąco,A kotek jaki szczęśliwy

    OdpowiedzUsuń
  9. Ewuniu,podziwiam Twoje serwetki i zachwycam się nimi.Szkoda,że nie mam czasu na dzierganie może go znajdę jesienią jak już nie będę musiała biegać na działkę :) Kotek ma u Ciebie dobrze widać jaki jest szczęśliwy :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ewciu piękne serwetki. Wzory i kształty do wyboru.
    Dziękuję,że napisałaś i dałaś zdjęcia kotka. Widać,widać jaki szczęśliwy. Majek miał wielkie szczęście. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Ewuniu cudne prezenciki uszykowałaś 😊 bestyjka zdolna z Ciebie, dobrze już Twoja "bida" zdrowieje i miło patrzeć jak mu u Ciebie dobrze 😊

    OdpowiedzUsuń
  12. Ewuniu, Twoje szydełkowe prace są śliczne! Karteczki z poprzednich postów również;) Już zapisuję Twojego bloga u siebie, to przynajmniej nic mi nie umknie;)Pozdrawiam Cię gorąco i dziękuję za odwiedziny u mnie;) Buziaczki;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ewciu serwetki śliczne, ale poszewka zdecydowanie wymiata !
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawsze podziwiam szydełkowe prace, jak można tak równo wykonać ściegi...
    Głaski dla kiciulka, dużo głasków ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne prezenty zrobiłaś dziewczynom. Szydełkując doszłaś do wielkiej wprawy i każde oczko, półsłupek, słupek są takie równiutkie, co tylko podkreśla wyjątkowość Twoich prac. Majek szczęśliwy, to widać, bo jak się ma taką Panią opiekunkę, nie może być inaczej.)
    Pozdrowienia.)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne prace szydełkowe , śliczna kolekcja. Czasami trzeba oderwać się od szydełka i zrobić coś innego. Twoje karteczki są też cudne. Kotek na drzewie - super fotka. Pozdrawiam wakacyjnie !!

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękne są te serwetki.Widać,że kocio czuje się u Was wspaniale:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne prezenty przygotowałaś dla niedawnych solenizantek :)
    Takie prezenty trzeba dawać tylko takim osobom , które lubią rękodzieło.... zrobiłam kiedyś pracę - haft i obdarowanej osobie nie spodobał się prezent, dlatego teraz robię wcześniej rozeznanie w temacie :):)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne serwetki wyszły spod Twojego szydełka - Anki i Hanki z pewnością przeszczęśliwe :)
    A poduszeczka jest moim nr 1 - cudowna!!!
    Cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ty też wakacyjne chwile wypełniasz szydełkowaniem. Piękne efekty Twoich zmagań, cieszą oczy, a obdarowanych pewnie i serce. Przesyłam pozdrowionka:))

    OdpowiedzUsuń
  21. Ewuś, piękne szydełkowe prace poczyniłaś. Obdarowane na pewno szczęśliwe. Pierwsza serwetka i podusia to moje faworytki.
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ewcia, śliczności poczyniłaś, a poducha wprost urocza.
    Cieszę się, że roślinki dobrze sie u Ciebie czują.
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudowne prace!!!Urocza Kicia!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  24. Ewuniu piękne serwetki, uwielbiam szydełkowe 😊 Pozdrawiam serdecznie Ciebie i kociaka❤

    OdpowiedzUsuń
  25. Ewcia no to poszydełkowałaś sobie na odmianę i to jak pięknie,a do tego jeszcze prezenciki poczyniłaś :)
    Kocio szczęśliwy to widać,dobrze że Was znalazł :)
    Serdeczności zostawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ewuniu, dopiero dotarłam do Twojego postu. Mało bywam w świecie blogowym, jakoś ostatnio u mnie się różnie dzieje ...Serdcznie dziękuję za życzenia na łamach Twojego bloga:) Niebawem zmobilizuję się do pokazania pięknej poduszeczki od Ciebie. Niech no tylko goście wyjadą :)
    Całuski...

    OdpowiedzUsuń
  27. co tu mówić...mistrzyni szydełka! :-)

    a kocio- wypasione ;-DDD

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy wpisany komentarz :) Są dla mnie bardzo ważne. Dzięki nim wiem, że to co robię, ma jakiś sens.