Lipiec w moim ogrodzie jest zdecydowanie różowy. Gdzieniegdzie coś się bieli, ale róż we wszystkich swoich odcieniach wiedzie prym. Kolory przeplatają się z cudownie słodkim zapachem miododajnych kwiatów, buczeniem pszczół, a wieczorem rozpoczynają swój koncert tysiące świerszczy. Słońce muska swoimi gorącymi promieniami wszystko dookoła, a ja mam urlop :)
Do różowości w ogrodzie postanowiłam dodać sobie obrus. Delikatnie rozświetlony bielą, a ponieważ u Danusi na blogu jest zabawa w kolory, dołączyłam i ja. W zimowe wieczory obrus na pewno wzbogaci się o jakiś haft na środku, tymczasem ogród wzywa, więc swoja pracę uważam za zakończoną.
Swoją pracę zgłaszam do zabawy Cykliczne kolorki u Danutki
Za co kocham różowy? Za kolor ;)
Mam mnóstwo różowych ciuchów, od bielizny poczynając, na spodniach kończąc. Nie uważam, że róż to kolor młodych blondynek. Różowy, to kolor radości, świeżości i zdecydowanie poprawia mi humor :)
Obrus ma wymiary 150x130 cm.
Życzę Wam cudownego lata i radosnych dni.
Do następnego razu :)
Rzeczywiście różowo u Ciebie Ewuniu. Ogród wygląda ślicznie i kolorowo a obrusik pięknie się wkomponował w całość. Zazdroszczę Ci tego urlopu. Odpoczywaj i baw się dobrze a ja życzę Ci dużo słoneczka!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewciu,
Usuńpozdrawiam :)
Jakie piękne różowości...
OdpowiedzUsuńLatoś obrodziło kolorami :-)))
Między innymi dlatego lubię lato, jest kolorowo, pachnąco i ciepło :)
UsuńRóż u Ciebie dominuje, widać, że go lubisz. Sliczny obrus wykończony koronką szydełkową.
OdpowiedzUsuńA mareżka dodaje mu urody. Miłego urlopu.
Dziękuję Teresko, lubię różowy, ale lubię też inne kolory.
UsuńPozdrawiam słonecznie :)
Dzisiejszy post Efciu to śliczna różowa i koronkowa robota :))) Udanego urlopu i różowo pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Bogusiu :)
UsuńW ogrodzie pięknie masz :)
OdpowiedzUsuńA obrusik pięknie się prezentuje wraz z koronkowym wykończeniem brzegów.
Pozdrawiam :)
O, jak miło Januszu widzieć Twoja twarz w awatarku :)
UsuńDziękuję za miłą opinię.
Pozdrawiam również.
Piękny ogród.
OdpowiedzUsuńDobrej pogody i udanego urlopu.
Pozdrawiam:)
Uroczo w Twoim ogrodzie , a obrusik wkomponował się w ogród wspaniale pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńEwuniu warto było czekać na Twoją prezentację różu,obrus jest śliczny i świetnie pasuje do ogrodu ,który u Ciebie też jest cudnie różowiasty.
OdpowiedzUsuńWypoczywaj kochana ,korzystaj ze słonka i pięknej pogody:)
Całuski :)
Ewuś, obrus prześliczny!!!
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku:)
Ogród, obrus i jego koronkowe wykończenie wszystko zachwyca!
OdpowiedzUsuńPieknie rozowo, ja probuje skupic sie na takich odcieniach w moim mlodziutkim ogrodzie ale domyslam sie, ze troche czasu uplynac musi... Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńWitaj Ago :) Miło Cie gościć. Zobaczysz, że ani się obejrzysz, a kwiaty zakwitną Ci kolorami tęczy :)
UsuńOgród odwdzięcza się za włożoną w niego pracę.
Pozdrawiam :)
Piękny obrus! Nie dość, że w różowym kolorze to pięknie obrobiony i z mereżką!!!! Jak ja lubię takie obrusy z mereżką! Praca Ci się udała i pięknie wygląda w ogrodzie:) U mnie też dużo różowego koloru.... na rabacie różowej:) ale mam też rabatę żółtą! :)
OdpowiedzUsuńLubię i ja róż i też mam sporo różowych bluzek i nawet spodnie:) Pozdrawiam Cię Efciu i przyjemnego urlopiku w ogrodzie życzę! Dla mnie taki urlop jest najprzyjemniejszy:)
Witaj Aniu, ja tez bardzo lubię urlop w ogrodzie. Jak wyjeżdżam, to wciąż myślę, że coś zakwitnie, a ja tego nie zobaczę. Moje rabaty żółte są raczej wiosną, tak się jakoś ułożyło ;)
UsuńDziękuję :)
cudny....pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) Efka zaskakujesz :P mało kogo znam kto lubi różowy :) i widać to po ogrodzie :3. Super ogródek, ja już chcę mój ogródek :P jeszcze troszkę :)
OdpowiedzUsuńWeroniko, doczekasz się, zobaczysz minie jak z bicza strzelił :)
UsuńPozdrawiam :)
W ogrodzie prześlicznie i kolorowo!!!! Obrus przecudny!!!
OdpowiedzUsuńMiłego urlopu i serdecznie pozdrawiam:))
Ale pięknie różowo u Ciebie. Chyba mam ochotę zostać na dłużej.
OdpowiedzUsuńObrus pięknie się wkomponował do Twoich różowych kwiatów
Witaj Aniu i bardzo się będę cieszyć jeśli zostaniesz :)
UsuńDziekuję,
Ale pięknie opisałaś swój ogród, aż poczułam że tam jestem... A obrus jest fantastyczny, pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWitaj Czarna Damo, również miło mi i Ciebie gościć w moich progach. Proszę rozgość się :)
UsuńPiękny obrus, dobrze, ze go troszkę złamałaś bielą, przez to jest jeszcze ciekawszy.
OdpowiedzUsuńPozwól że zostanę na dłużej, bo spodobało mi się. Zapraszam do siebie na oględziny moich Danutkowych różowości. Pozdrawiam :)
I Ciebie witam serdecznie Bożenko, dziękuję za miłe słowa i oczywiście cieszę się z Twojej obecności. Zaraz biegnę do Ciebie, nie tylko na Danutkowe kolorki :)
UsuńPozdrawiam :)
Piekny obrus
OdpowiedzUsuńDziękuję Stokrotko :)
UsuńJaki ładny obrus. Świetnie wykończony!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:))
Wspaniały obrus:)
OdpowiedzUsuńŁał, ale koronkowa robota :)
OdpowiedzUsuńewunia no jestem pod wraźeniem ..obrusik wyszedł cudnie ..jak wszystkie twoje dłubanki
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój obrus! :)
OdpowiedzUsuńCóż, nie powiem, aby różowy był moim ulubionym kolorem - to pewnie pamiątka po czasach "czarnej", "metalowej" młodości gdy to co różowe było "głupie", "puste" i "blondynkowate" (po latach moja opinia na temat tego koloru uległa modyfikacji i różowy został zrehabilitowany). :) Niemniej obrusik mnie urzekł. Jest piękny. :) A gdyby był fioletowy, no, powiedzmy w kolorze pastelowego fioletu - byłby idealny! :D Niemniej podziwiam ogród, stolik, obrus i "zazdraszczam". :D Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńPiękny ogród:-) aż by się chciało usiąść przy stoliku z tym jakże pięknym obrusem i oddać się jakiemuś robótkowaniu. Chybabym w tym miejscu coś tworzyła. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kwiaty w pięknym ogrodzie, nic dziwnego, ze dają ci tyle zadowolenia i radości :)
OdpowiedzUsuńDo tej radości, którą się u ciebie czuje super pasuje piękny obrus, wspaniale wykończony bielą, super! :)))
Pozdrawiam :)
Pięknie, nic tylko zatrzymać się, usiąść przy stole i podziwiać kwiaty!
OdpowiedzUsuńObrus wywołuje mój uśmiech - letnia elegancja w ogrodzie...cudnie...
Cudne zdjęcia z ogrodu a obrus prezentuje się pięknie, wykończenia doskonale pasują do całości. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne,wręcz magiczne miejsce! Obrusik ślicznie komponuję się z całością ♥pozdrawiam♥
OdpowiedzUsuńPięknie jak przez różowe okulary:) Śliczny obrus:)
OdpowiedzUsuńŚliczny obrus i przepiękne kwiaty w ogrodzie. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńObrus cudowny!!! Uwielbiam różowe hortensje :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńogród na wsi powiadasz... pod Krakowem....
OdpowiedzUsuńjak ja ci go zazdroszczę Kochana! Niech ci pieknie rosnie :-D
Jeśli chodzi o takie rzeczy to nie przepadam za tym kolorem, jednak muszę przyznać, że ten obrus prezentuje się na prawdę świetnie:) Rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńObrus jest tak śliczny, że nie wiem, czy można go jeszcze udoskonalić haftem. Ale jestem bardzo ciekawa, jak wyjdzie.
OdpowiedzUsuńsuper obrus
OdpowiedzUsuńogród cudny, a obrus się świetnie wpasował.
OdpowiedzUsuńObrus szalenie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJest śliczny :)
Pozdrowionka :)***