piątek, 5 lutego 2016

Kurczak, bałwanek i serce :)

Witajcie :)
Nadszedł kolejny miesiąc karteczkowej zabawy u  Ani. Jak się powiedziało "a", trzeba powiedzieć "b". W ten sposób może dojdę do "z" i wytrwam w robieniu karteczek, choć wiem, że mistrzem karteczkowania to ja nie zostanę. Może miszczem mi się uda zostać :))))))))))
Jest jedna rzecz, która mnie zaskoczyła: wszystko się przyda. Zrobiłam dziewięć karteczek, a ścinków mam pochowane do pudełka tyle, że na rozpałkę w kominku by starczyło. Teraz wiem o czym mówiłyście wtedy, jak nie wiedziałam o czym mówicie, hahahaha :)
Ale czas na prezentację karteluszek, które nazwałabym minimalizmem karteczkowym. Najpierw banerek z zadaniem tematycznym.


Bałwanek powstał z papieru pakowego


Kurczaczek jest z serwetki wtopionej w tekturkę


Serce, to minimalizm galopujący, dwie nitki dratwy :)


W ostaniej chwili dokleiłam w nicianym sercu, maleńkie serduszko wycięte z kartonu. I  muszę powiedzieć, że bez niego podobało mi się bardziej. Ale już tak musi zostać. Magik trzyma super.



Wyżej napisałam, że zrobiłam już dziewięć karteczek... no tak. Na portalu "Kuferek.org" natknęłam się na kartki herbaciane i tak mnie zainteresowała ta informacja, że wtopiłam się w Tea bags folding. Moje pierwsze próby i już wiem, jak misterna to praca. Ale kartki, które robią inni są cudowne :)
Ja zrobiłam trzy próby. Technika taka jak origami, z tą różnicą, że elementy składa się z herbacianych torebeczek.

Mam nadzieję, że Ania się nie pogniewa, że tutaj wkleję jeszcze te moje pierwsze herbaciane, bo w regulaminie zabawy napisała, że może być więcej kartek niż trzy.



I to tyle w temacie kartek :))) Aniu, Aniu... coś Ty ze mną zrobiła??? Papiery, kartony, klej... Mam tylko nadzieje, że domków z pudełek od zapałek nie zacznę sklejać :)

Pa :*

62 komentarze:

  1. Ewuniu,przepiękne te karteczki zrobiłaś,a ten bałwanek jest prześmieszny taki zawadiaka:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne karteczki:) A te "herbaciane" oryginalne i dość niezwykłe. fajny pomysł. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Modułowe składanie papierków zawsze mnie fascynowało, choć chęci nigdy fascynacji nie zwyciężyły :))))
      Dziekuję bardzo Anettko :)

      Usuń
  3. Ewuniu Uwielbiam Cie za te karteczki !! Powiem Ci że minimalizm galopujący przy serduszku ubawił mnie do łez. Ale ta kartka przez ten minimalizm jest genialna !!
    Świetnie sobie radzisz jak na początku drogi . Myślę, że jak dojdziesz do tego Z to będziesz już zawodową scraperką.
    A te kartki z torebek od herbaty są genialne, muszę koniecznie poczytać o co w tym chodzi . Tylko obawiam się że jak zacznę zbierać torebeczki od herbaty rodzina i znajomi uznają , że już mi kompletnie odbiło :-)
    Cieszę się że mogę Cię znowu gościć u siebie .
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, nigdy nie będę scraperką, tym bardziej zawodową, ale w miarę wolnych chwil pobawić się postanowiłam :))))
      W Anglii można kupić arkusze z kwadracikami na torebki herbaciane hand made, im łatwiej :))))
      Buziaki :*

      Usuń
  4. Przeurocze wszystkie karteczki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Co Ci powiem, to Ci powiem, Miszczem już na pewno nie jesteś, choć Mistrzem też jeszcze nie,o czym sama wiesz :) Powiedziałabym, że jesteś gdzieś w drodze, sama zaznacz w którym punkcie skali :)Karteczki o niebo lepsze od tych pierwszych, ale ... proszę nie rób więcej tych herbacianych :)
    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No masz... jak ja postanowiłam rozwinąć skrzydła nad herbatą, to przyszła taka Bożenka i ciach, podcięła...
      ...wezmę miotłę i tak będę latać :)))))))))))))))))))))))))))))
      CMOK WIELKI :*

      Usuń
    2. Wiesz, to ja się teraz zastanawiam, co ty za ziółka pijesz ... ;)

      Usuń
    3. Nie powiem, ha! To moja słodka tajemnica :)

      Usuń
  6. Fajne kartki ,a ta z serduchem.. ten minimalizm jest cudny :)))
    Pozdrawiam cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci Lucynko, że na to serdeuszko woóle nie miałam pomysłu, samo wyszło ;)
      Miłego weekendu :)

      Usuń
  7. Ewciu widzę, ze nie odpuszczasz. Drugi miesiac tworzysz kartki i te dzisiejsze sa fantastyczne. Jak widac zawsze w domu coś się znajdzie do przyklejenia. Tobie fajnie się to udało. Myślę, ze jak tak dalej pójdzie to do grudnia pośmigasz z kartkami jak zawodowiec, a może lepiej będzie zawodowczyni? Hahaha. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu, ja dopiero teraz zobaczyłam ile ja mam w domu tektury falistej :)))))))))))))))))))
      Dziękuje i życzę znalezienia wiosny w ogrodzie ;)

      Usuń
  8. Mnie się wydaje że bycie Miszczem też jest fajne, a może i fajniejsze niż Mistrzem, bo nikt nie będzie od nas wymagał by było idealnie :D
    Mnie sie karteczki podobają, a szczególnie ta z galopującym minimalizmem :)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. Minimalizm galopujący jest powalający :-). Widzę, że dałaś się porwać karteczkom na całego! Kartki herbaciane nie do końca mnie przekonują, choć przyznaję żę pomysł ciekawy - to idealny przykład na to, że wszystko można wykorzystać.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, ja zobaczyłam herbaciane karteczki u osób, które to POTRAFIĄ, a to juz zupełnie inna bajka :)))))
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  10. Piękne karteczki. Serduszko rewelacja :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super Efciu Kochana ze scrapujesz ! Nieźle Ci to wychodzi Kochana :) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skrapuję...może któraś odmiana słowa scrap by się tutaj nadała :)))))))))
      Cmok :*

      Usuń
  12. Kogoś widzę robienie karteczek zaczyna wciągać na dobre... i super! Ewuniu idzie Ci to więc rób ich coraz więcej i więcej. Nie będę oryginalna i też się przychylam do opinii o galopującej prostocie, swoją drogą świetna nazwa ubawiła mnie do łez :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wciągać, to za dużo powiedziane Lidziu, ale zabawa to już dobre słowo :)
      Buziaki Lidziu :*

      Usuń
  13. Kochana, bardzo fajnie, że próbujesz nowych rzeczy. Pozdrawiam Cię gorąco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jednak stare zostaną moją pasją Marysiu ;)
      Miłego weekendu :)

      Usuń
  14. Fajny pomysl na kartki herbaciane , ciekawy efekt , ale mnie za serca zlapalo to minimalistyczne srduszko.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ewciu... bardzo ładne karteczki; podziwiam :)
    jeszcze raz dziękuję za odzew na FB

    OdpowiedzUsuń
  16. Ewciu wszystkie kartki są śliczne,ale zachwyciła mnie najbardziej ta z galopującym minimalizmem . Rewelacja. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne karteczki, te harbaciane całkiem ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowne karteczki. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ppodziwiam Twoje nowe hobby,kartki są świetne.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne karteczki. A następne będą jeszcze ładniejsze. Jak to mówią trening czyni mistrza. Herbaciane też są świetne. Miłego weekendu i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepiękne karteczki,jestem pod wrażeniem... Rozbroiłaś mnie tym minimalizmem galopującym przy tej z sercem,super wyszło :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale bombowe karteczki zrobiłaś :D Wszystkie są zachwycające.

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne karteczki , wychodzą ci coraz lepiej. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  24. Nooo Ewunia pięknie Ci to wychodzi ...rozkręcasz się ..wiem jaka to fascynująca zabawa ale ileż trzeba tych pierdułek posiadać by nasze prace były takie jakie sobie wymarzymy nie????

    OdpowiedzUsuń
  25. Herbaciane kartki interesujące, ale minimalistyczne serce najlepsze :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie no, to pomarańczowe serduszko w środku właśnie super! Zdecydowanie ta karteczka podoba mi się najbardziej:-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Prześliczne. Serduszko zadziwiło mnie swą prostota, lekkością i pięknem wykonania. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. minimalistyczne serducho mnie urzekło! :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Tak to niestety działa - na każdy kawałek papieru patrzę jak na potencjalny obiekt do wykorzystania. Po prostu "przydasie"! Nie mając wykrojników i innych pomocy trzeba się wykazać ogromną kreatywnością - Tobie Ewuniu świetnie się to udaje. Zaskoczyłaś mnie tym minimalistycznym serduchem - jest ekstra!
    Przesyłam uściski.

    OdpowiedzUsuń
  30. Urocze karteczki Ewuniu.Masz talent.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  31. Oj nie tylko przy karteczkach wszystko może się przydać:) A karteczki bardzo ładne zrobiłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Wszystkie bardzo ladne i swietny pomysl na wykorzystanie herbacianych torebek. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Ewciu, nie wiedziałam o metodzie wykorzystującej torebki herbaciane. Pięknie Ci wyszły te karteczki, bardzo interesujące. Ale najbardziej urzekło mnie to proste serce. Ja bardzo lubię takie proste prace i Twoja jest prześliczna. Bałwanek i kurczak także:)
    Buziam stokrotnie.

    OdpowiedzUsuń
  34. Te na zabawe u Ani wedlug mnie sa fantastyczne . Masz wyobraznie i tworcze podejscie do tematu :-)))

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo fajnie, że próbujesz różnych form na karteczkach. Serducho mnie urzekło :) I karteczka z herbacianym kwiatkiem też. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  36. Zobacz Ewuś, dzięki Ani robisz to o co nawet sama siebie nie podejrzewałaś hehe, i wychodzi Ci to znakomicie! Karteczki cudowne, ale mnie najbardziej ujęła za serce właśnie ta z sercem. Prosta, a jakże piękna!
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Jesteś niesamowita Ewuniu, świetne pomysły pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  38. Śliczne karteczki robisz:) Nie wiem co z tobą Ania zrobiła, ale wyszło na dobre:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Herbaciane karteczki bardzo mnie zaciekawiły !

    OdpowiedzUsuń
  40. Wszystkie super, galopujący minimalizm powala:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ewcia karteczki są superaśne,a te z torebek po herbacie,ekstra,nie wiedziałam że tak można,podoba mi się ta metoda.
    Buziak wielki :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Karteczki z herbacianych torebek! To się nazywa oryginalny pomysł!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy wpisany komentarz :) Są dla mnie bardzo ważne. Dzięki nim wiem, że to co robię, ma jakiś sens.