środa, 3 kwietnia 2013
Różana zazdrostka
Chciałam Wam jeszcze pokazać z bliska i wyraźnie moją zazdrostkę. Motyw różany to mój ulubiony, jak róże w moim ogrodzie. Za oknem śnieg, wiatr i ponuro, więc przynajmniej w oknie zakwitły mi róże :)
jak będę miała więcej czasu, zrobię sobie różany obrus do kompletu :) Ale kiedy to będzie...
Podziwiam wytrwałośc w takich pracach,pięknie wyglądają te zazdrostki.Pozdrowionka jak zawsze zostawiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Danusiu :) Az wstyd się przyznać jak długo je robiłam. Na dłuższy czas odłożyłam, bo powtarzające się motywy zawsze mnie troszkę nudzą. Ale bardzo ją chciałam mieć, a tak niedużo zostało do konca, więc po dłuższej przerwie skończyłam :)
Usuńpiękny motyw, piękne wykonanie, pozdrawiam ciepło w ten zimowy !?!?! wiosenny dzień
OdpowiedzUsuńWitaj Serwetko w moich progach. Cieszę się, że jesteś, zwłaszcza, że Twoje wyroby wprawiają mnie w zachwyt :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ..mi też ten motyw bardzo odpowiada ...śliczna jest
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudo !!!
OdpowiedzUsuńEwunia zapraszam do mnie po nominację
OdpowiedzUsuńŚliczna zazdroska! Bardzo lubię szydełkowe filety :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Efo w moich skromnych progach i dziękuję za słowa pochwały :)
Usuńsuper!
OdpowiedzUsuńHej Iwonko, witaj i dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPiekna praca ,piekny wzor.
OdpowiedzUsuńPiękna zazdrostka! Wyobrażam sobie ile pracy w nią włożyłaś! Efekt cudowny!
OdpowiedzUsuńPiękna firanka. Też uwielbiam róże, we wszystkim w czym występują. To najchętniej robione przeze mnie kwiaty :)
OdpowiedzUsuń